Pełna energii i pozytywnych myśli zeszłaś na dół, gdzie czekało na Ciebie śniadanie zrobione przez mamę.Uśmiechnęłaś się tylko i usiadłaś przy stole.
W czasie konsumowania płatków przyszedł do Ciebie sms.
"Będę za 20 minut pod Twoim domem. Idziemy na piknik. xoxo Suga". Dokończyłaś szybko płatki i pobiegłaś do góry.
Ubrałaś się luźno, ale z klasą.
-Wychodzę na spacer, nie wiem kiedy wrócę-krzyknęłaś będąc przy drzwiach.
-____, tylko niech Twój Spacer zwróci Cię przed obiadem-głos twojej mamy świadczył o tym, że jest wesoła i chyba lubi jak wychodzisz tak radośnie z domu.
Czekałaś może niespełna dwie minuty, gdy pojawił się Twój przyjaciel, Suga.
-Zaprowadzę Cię, tam ____, gdzie jeszcze na pewno nie byłaś-uśmiechnął się i szliście obok siebie.
Droga upłynęła wam w żartach.
Zaprowadził Cię do jakiegoś starego parku, gdzie nie było chyba nikogo z wyjątkiem was i robaczków.
-Tam jest takie świetne miejsce-pokazał palcem bliżej nieokreślony kierunek, ale dalej byłaś zauroczona tym miejscem.
Pociągnął Ciebie za rękę, a Ty rozglądałaś się dookoła. Rozłożył koc i owoce. Przyglądał Ci się, to było lekko frustrujące.
-Jestem gdzieś brudna?-spytałaś pocierając kąciki swoich ust.
-Nie, po prostu chciałem Cię o coś spytać. Ale lekko się stresuję. Czy moja droga, _______, chciałabyś zostać moją dziewczyną?-to było niesamowite.
Przyjaźniliście się już dłuższą chwilę, ale nie spodziewałaś się tego, chociaż o tym marzyłaś.
-Jaa...-nie wiedziałaś co powiedzieć.
Rzuciłaś mu się na szyję przytulając się do niego.
Wyjął, nie wiadomo skąd pudełeczko ze srebrnym pierścionkiem, który miał splecione dwa serduszka. Założyłaś go na palec i wtuliłaś się w niego, a on zaśpiewał "No more dream".
-Czemu to śpiewasz? To mówi o pracy i szkole...-lekko ta piosenka Ci nie pasowała, ale szybko Tobie to wyjaśnił.
-Niepotrzebna mi praca, szkoła, pieniądze, gdy mam najważniejszą osobę na świecie tak blisko siebie. Nie będę więcej marzył, bo moje marzenia się spełniły, jesteś ze mną, a to jest dla mnie najważniejsze. Po prostu Cię kocham-wzruszyłaś się tym wyznaniem, że w oczach pojawiły Ci się łzy.
-Też Cię kocham-wyszeptałaś, wdychając jego perfumy i zachwycając się chwilą.
Świetne ! *_* Naprawę cudowne i urocze! Gomawo!
OdpowiedzUsuń